Ruchome schody przy Trasie W-Z wciąż czekają na remont.
Tymczasem tuż obok wyrosła im konkurencja.
W tunelu wydrążonym pod Zamkiem Królewskim umieszczono nowe schody ruchome.

Nowe schody ruchome łączą Arkady Kubickiego i ukryte za nimi Stancje Saskie z pomieszczeniem pod tarasem połączonym z zamkową szatnią.

Urządzenie przeszło już pierwsze próby.
Jednak oficjalne uruchomienie odbędzie się 1 maja, jak za czasów Edwarda Gierka.

Zaraz potem silniki znów zostaną wyłączone.
Do normalnej codziennej pracy użyte zostaną za rok, może dwa, kiedy zakończy się remont Arkad Kubickiego.
W przyszłości tymi właśnie schodami będą wjeżdżać wycieczki odwiedzające królewską rezydencję.

Schody to, jak się mówi na mieście, nowoczesne urządzenie wykonane przez znaną zagraniczną firmę.
Instalacja ruchomych schodów jest tylko częścią wielkiej inwestycji - kapitalnego remontu i adaptacji Arkad Kubickiego na zamkową recepcję ze sklepikami, kawiarenkami i salą konferencyjną.
W tej chwili otoczenie Arkad wygląda jak plac budowy.
Już za 40 dni jednak Arkady mają wyglądać z zewnątrz jak nowe.
W dniu wejścia Polski do Unii Europejskiej staną się tłem dla fety z udziałem najważniejszych osób w państwie.

Roboty budowlane potrwają do końca roku.
Przedtem zaczną się prace konserwatorskie i urządzanie wnętrz Arkad.
Projekt adaptacji budowli przygotowuje mieszkający na stałe w Paryżu polski architekt Stanisław Fiszer.
Jeśli inwestycja będzie nadal tak dobrze finansowana jak teraz, Arkady Kubickiego powinny być gotowe pod klucz do 2006 roku.

Obecne roboty prowadzone są za pieniądze z pożyczki bankowej (kredytu w wysokości 36,5 mln zł udzielił bank PKO BP), którą minister kultury obiecał spłacić z wpływów z Totalizatora Sportowego. Fundusze na prace wykończeniowe mają pochodzić z budżetu państwa.
Gazeta Wyborcza Stołeczna

dodał/a: Michał Pawlik

źródło: Gazeta