Warszawa a Unia Europejska
W tej części witryny będziemy starali się informować, jakie korzyści, a może problemy czekają Warszawę i warszawiaków po przystąpieniu do Unii Europejskiej.
ział ten jest prowadzony przy ścisłej współpracy z Fundacją Centrum Europejskie Natolin, o której informację znajdziecie Państwo klikając na logo Fundacji
Skrzyżowanie europejskich dróg tranzytowych w Warszawie
W załączniku II (dotyczącym. Art. 20 Aktu Akcesyjnego), w punkcie 8 (Polityka transportowa), podpunkt F (Transeuropejskie sieci transportowe) na stronach od 1591 do 1616 znajdują się mapy sieci drogowej dróg tranzytowych we wszystkich krajach członkach i kandydatach do UE.
Na czerwono pokazane są drogi istniejące obecnie a zielonymi liniami przerywanymi zaplanowane.
Załączamy te mapy, bo warto wiedzieć którędy w Unii jeździć.
Jednym ze naszych zobowiązań jest udostępnienie ponad 4 000 km naszych dróg dla transportu transeuropejskiego. Przez nasz kraj będą przejeżdżać tranzytem towary ciężarówkami z zachodu na wschód, z południa na północ i z powrotem. A drogi te krzyżować się będą w Warszawie. A jeździć będą nimi nawet takie olbrzymy po 40 ton.
A jak to wygląda w innych stolicach?
Berlin ma swoje ringi a Praga czeska będzie miała znakomitą obwodnicę. Wiedeń, droga tranzytowa omija z daleka (aby wjechać do Wiednia ciężarówką musi ona spełniać specjalne normy zawieszenia i wytłumienia).
Obok Bratysławy jest tylko jedna droga A Budapeszt tranzyt mija daleko. Wilno będzie spać spokojnie, Ryga ma sporą obwodnicę a w Tallinie też nie jest najgorzej, choć to rejon portowy i w tej okolicy będzie się skupiał ruch w kierunku Helsinek.
Ljublianę droga tranzytowa omija szerokim łukiem podobnie jak Luxemburg.
Kopenhaga, Amsterdam, położone są z boku tras.
Paryż, choć gwiaździście dociera 7 tras, można objechać w koło, podobnie jak Madryt, a dalej już tylko Lizbona, która sąsiaduje z jedną trasą.
Mapy pokazują, że przez Warszawę przebiegnie autostrada A2 Berlin - Moskwa.
Na południu miasta, będzie to prawdopodobnie jej odcinek ursynowski lub podmiejski.
Druga część, tak jak zadecydował niedawno prezydent Warszawy, ma przebiegać Bemowem, ulicą Dywizjonu 303.
Mamy też w perspektywie autostradę A1, która z południa Europy prowadzi w kierunku naszego wybrzeża oraz krajów nadbałtyckich (Litwo, Łotwa i Estonia).
Planowana droga tranzytowa przez Lublin na Ukrainę ma mieć swój warszawski akcent w okolicach Olszynki Grochowskiej.
Michał Pawlik |