Najwięcej nominacji zdobył Teatr Narodowy, zwłaszcza spektakl "Błądzenie". Kilka razy powtórzył się "Król Edyp" z Ateneum i "Porucznik z Inishmore" we Współczesnym. Wczoraj ogłoszono nominacje do Feliksów Warszawskich.

Te prestiżowe nagrody dla aktorów i reżyserów, przyznawane po raz szósty, są próbą podsumowania poprzedniego sezonu na warszawskich scenach. Jury - przedstawiciele teatrów - brało pod uwagę prawie 50 premier.

Wśród nominowanych w kategorii "najlepszy reżyser" znaleźli się: Maciej Englert za "Porucznika z Inishmore" McDonagha - spektakl Teatru Współczesnego, Gustaw Holoubek za "Króla Edypa" Sofoklesa w Teatrze Ateneum, Jerzy Jarocki za "Błądzenie" wg Gombrowicza (Teatr Narodowy) i Ondrej Spišák za "Merlina" Słobodzianka (Teatr Narodowy).

Aktorki: Teresa Budzisz Krzyżanowska za rolę Jokasty w "Królu Edypie", Aleksandra Konieczna za rolę Lili w "Zaryzykuj wszystko" (Teatr Rozmaitości), Małgorzata Kożuchowska (Alicja, Albertynka i Rita w "Błądzeniu") i wreszcie Ewa Wiśniewska (Matka, Ciocia, Królowa i Hrabina w "Błądzeniu") i Mlle George we "Frédéricku, czyli Bulwarze Zbrodni" (Teatr Ateneum) walczyć będą o nagrodę w kategorii "pierwszoplanowa rola kobieca".

Nominację za "najlepszą pierwszoplanową rolę męską" dostał Piotr Fronczewski za dwie role w Teatrze Ateneum: w "Królu Edypie" i "Frédéricku..." oraz aktorzy Teatru Narodowego: Mariusz Bonaszewski ("Błądzenie"), Jan Englert ("Duszyczka") i Janusz Gajos ("Śmierć komiwojażera").

Ewa Konstancja Bułhak, Dominika Kluźniak, Halina Łabonarska i Monika Pikuła to nominowani w kategorii "drugoplanowa rola żeńska", a Damian Damięcki, Ignacy Gogolewski, Wojciech Malajkat i Grzegorz Małecki - "drugoplanowa rola męska".

Fundatorem nagród jest Feliks Łaski, Polak od ponad pół wieku mieszkający w Anglii, wielki miłośnik teatru. Nagrodzonych jury pod przewodnictwem Jerzego Koeniga ujawni 25 października

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Gazeta