Pierwsza na Ursynowie przechowalnia rowerów ruszyła przy ul. Zawadowskiego. Miesięczne parkowanie jednośladu kosztuje tu zaledwie 20 złotych.

Ursynów ma świetnie zaprojektowane ścieżki dla cyklistów, a bliskość Lasu Kabackiego, Powsina i Wilanowa sprawia, że na rowerze jeździ tam prawie każdy, niezależnie od wieku. - Tutaj się nie da nie jeździć na rowerze - mówi Marek Stańczak z firmy, która zarządza pierwszą w dzielnicy rowerową przechowalnią. - W mieszkaniu trudno jest znaleźć miejsce na rowery, z piwnic są często kradzione, stąd pomysł, żeby zorganizować przechowalnię.

Na parkingu jednoślady są dobrze chronione. Zamknięte na kłódkę, a na sygnał dyżurnego przyjeżdża ekipa ochroniarzy. - Musimy dbać o klientów - twierdzi Marek Stańczak. Za miesiąc przechowywania roweru płaci się 20 zł. Jednak za każdy kolejny cena spada.

Firma planuje także otworzenie serwisu dla rowerów. - Ten rynek rozwija się u nas w niezwykłym tempie, a ponad 120-tysięczny Ursynów, na którym przynajmniej połowa mieszkańców regularnie jeździ na rowerze, jest tego najlepszym przykładem - mówi Marek Stańczak.

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Życie Warszawy