| 2005-04-21, 09:39 Przejażdżka jak przed 150 laty - nowa atrakcja turystyczna |
Zabytkowy konny omnibus będzie od maja woził chętnych na wycieczkowej trasie Krakowskie Przedmieście, Królewska, Moliera, Senatorska, Podwale, Plac Zamkowy, Dluga, Miodowa. - Dalia i Azja nie boją się ruchu ulicznego. Nie zrobiła na nich wrażenia nawet ul. Puławska - mówi woźnica Henryk Lasota, poklepując dwie dorodne kobyły. -A gdyby konie poniosły, jestem w stanie zatrzymać pojazd za pomocą hamulca - uspokaja.
W ciasnym wagonie na czterech drewnianych ławkach siedzi obok siebie 12 osób. W czasie jazdy nieźle trzęsie. Słychać miarowy stukot kopyt i pokrzykiwanie "wio!"
Naprzodzie pojazdu ciekawostka: obok woźnicy stoi pomocnik z workiem i szufelką. Kiedy koń zostawi na ulicy "niespodziankę", pomocnik musi ją usunąć.
Omnibus pojawi się na ulicach3 maja.
Do tego czasu tramwajarze muszą w replice dziewiętnastowiecznego pojazdu zainstalować... kierunkowskazy. Pojazd będzie woził pasażerów do końca września - od wtorku do niedzieli (w poniedziałki konie będą odpoczywały). Bilet normalny ma kosztować 12 zł, a ulgowy 8 zł. Czas przejazdu to 45 - 50 minut.
Podobne pojazdy jeździły po Warszawie w latach 1822 -1914. Zaprezentowana wczoraj replika została wykonana w 1975 roku w Krakowie. Tramwaje Warszawskie chcą za kilka miesięcy wytyczyć drugą trasę: z pl. Bankowego do Muzeum Powstania Warszawskiego. Do 2008 roku ma się pojawić replika zabytkowego tramwaju konnego Lilpopa z drugiej połowy XIX wieku.
|