www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2005-06-01, 14:23
Spektakl uczniów z Bednarskiej w teatrze na Szmulkach
Licealiści z Bednarskiej przygotowali spektakl "Po drugiej stronie lustra" według "Alicji w krainie czarów". Pokażą go z okazji Dnia Dziecka w Teatrze Nowym Praga w Fabryce Trzciny

Alicja ze skakanką przechodzi z jednego pola szachownicy na drugie. Każde - to inny świat. Tu pociąg, w którym pasażerowie zachowują się jak bezmyślne automaty. Tam pojedynek Rycerzy, wyglądający jak skrzyżowanie sumo, Bruce'a Lee i "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka". Muzyka Szostakowicza porywa. Projekcje filmowe w tle puentują każdą scenę. A w finale - sam dyrektor Jan Wróbel odlatuje w złotej koronie.

Wszystko zaczęło się od Ani Owsińskiej, uczennicy drugiej klasy liceum, która napisała scenariusz na podstawie "Alicji w krainie Czarów" Lewisa Carrolla. - Zawsze uwielbiałam tę książkę: za każdym razem można w niej znaleźć coś innego, zależy tylko, czego się szuka - mówi Ania.

Potem scenariusz wzięła na warsztat Marta Ługowska, polonistka i reżyser prawie wszystkich szkolnych spektakli. - Czułam, że w jest tam potencjał. To magiczna opowieść o śnie, który nie wiadomo, komu się śni, z mnóstwem odniesień: od Homera po Gombrowicza. Tekst ewoluował na próbach: jak tylko wydarzało się coś zabawnego, włączaliśmy do spektaklu - opowiada Marta Ługowska.

Próby też były wariackie. Gdy któregoś dnia nie dotarło do szkoły lustro, przez które Alicja (jak w "Matriksie") przechodzi "na drugą stronę", pani Czesia ze szkolnego sklepiku pojechała migiem po swoje, a Marta Ługowska w tym czasie stanęła za ladą.

- W dni powszednie pracowaliśmy od godz. 16, po ośmiu godzinach lekcyjnych, i jeszcze dodatkowo w weekendy. Niektórzy prawie nie wychodzili ze szkoły - wspomina polonistka. - Potem Magdalena Łazarkiewicz komentowała, że przygotowanie tak profesjonalnego przedstawienia zajmuje przynajmniej trzy miesiące. My zrobiliśmy to w jeden.

Czwartek, 2 czerwca, godz. 18.30 w Teatrze Nowym Praga/Fabryka Trzciny/ul. Otwocka 14 . Wstęp 30 zł (cegiełki na Dom Dziecka), rezerwacja w sekretariacie Liceum na Bednarskiej (tel.828 96 01) lub Gimnazjum na Raszyńskiej (tel.822 25 15). Przedstawienie poprzedzi pokaz tradycyjnych tańców czeczeńskich w wykonaniu dzieci z Ośrodka Uchodźców.
źródło: Gazeta
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting