Debiut kolejki raczej nie będzie udany. Głównie przez to, że na początku pociągi mają kursować w niezbyt atrakcyjnych porach. W pierwszy kurs z Falenicy do Śródmieścia pociąg wyjedzie dopiero o godz. 9.01. W centrum pociąg znajdzie się po 40 minutach. Dlaczego nie wyruszy wcześniej? Okazało się, że w porannym szczycie nie zmieści się w tunelu średnicowym. W dni powszednie będzie w sumie 12 kursów (z czego niektóre na skróconej trasie z Falenicy do Dworca Wschodniego). Na razie będzie jeździł tylko jeden zmodernizowany pociąg. Drugi Warszawa wypożyczyła od Szybkiej Kolei Miejskiej z Trójmiasta. Jak go rozpoznają warszawiacy? Na żółto-niebieskim pociągu ma się pojawić logo SKM Warszawa. Najprawdopodobniej za tydzień zostanie on podmieniony przez drugi skład zmodernizowany w nowosądeckiej fabryce Newag. Warszawiacy do końca roku będą mogli jeździć pociągami SKM za darmo.

W połowie grudnia z Falenicy do Dworca Zachodniego ma już jeździć cała szóstka zamówionych w Nowym Sączu pociągów. Czy wtedy wyruszą one w bardziej atrakcyjnych porach? Nie jest to wcale pewne. Jak powiedział nam prezes SKM Jerzy Obrębski, teoretycznie pociągi mogłyby kursować co 20 minut. Jednak z powodu tłoku w tunelu średnicowym najprawdopodobniej będą kursować dwa razy rzadziej.

Szczegółowy rozkład jazdy dostępny na stronie: http://www.skm.warszawa.pl/?id=3

Więcej informacji w Gazecie Wyborczej

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: Gazeta