Joanna Woźniczko, Gazeta Wyborcza, 04-11-2005

Kiermasz książek zbędnych w BUW-ie, bieg wokół głównych budynków uczelni, forum latynoamerykańskie, wreszcie koncert w Teatrze Żydowskim - tak UW będzie w listopadzie świętował swoje urodziny.

- Od pięciu lat nasze urodziny trwają cały miesiąc. Przedtem było to kilka dni w okolicy 19 listopada, kiedy to w 1916 r. wyszedł carski ukaz o utworzeniu Królewskiego Uniwersytetu Warszawskiego - wyjaśnia Artur Lompart, rzecznik uczelni.

Święto uczelnia planuje z rozmachem, a na uroczystości zaproszeni są wszyscy warszawiacy. - To były rektor UW prof. Włodzimierz Siwiński zadecydował, żeby wyjść do miasta - dodaje Lompart. I dodaje: - Każdy znajdzie coś dla siebie. Amatorom sportu polecam Milę Uniwersytecką, czyli tradycyjny bieg wokół budynków na Krakowskim Przedmieściu. Dla miłośników historii mamy spotkanie z cyklu "8 wykładów na nowe tysiąclecie", na którym Anna Bikont będzie mówić o Jedwabnem.

Będą też atrakcje egzotyczne, jak konkurs cheerlederek, zwiedzanie pawilonu herbacianego chashitsu. - Dostaliśmy go w darze od Japonii w zeszłym roku. Jednorazowo może w nim przebywać siedem osób, a ceremonia picia herbaty trwa od pół do półtorej godziny. To będzie rarytas - zapowiada Lompart.

Szczegółowy program na stronie: http://www.uw.edu.pl/pl.php/aktual/swietouw_2005.html

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: gazeta.pl