Norman Davies przekazał do muzeum DVD z filmem nowojorskiego reżysera, zainspirowanego książką "Powstanie '44".

Rzeczpospolita: Dlaczego podarował pan akurat film "Zdrada - bitwa o Warszawę"?

Norman Davies: Na podstawie mojej książki telewizje amerykańskie i brytyjska nakręciły już cztery filmy. Pierwszy, najgłośniejszy (Powstanie Warszawskie. Zapomniani żołnierze II wojny światowej" - red.) emitowany był w CNN w ubiegłym roku. A ostatni dokument wyprodukowany dla CBS wydał mi się interesujący ze względu na podejście do tematu. Autorem filmu jest nowojorczyk żydowskiego pochodzenia Andrew Rothstein, któremu żona Polka podarowała moją książkę "Powstanie '44" na urodziny. Przeczytał ją i uznał, że koniecznie musi na ten temat zrobić film. Poszedł do wytwórni CBS zaproponować kręcenie obrazu. Na biurku człowieka, z którym zaczął rozmawiać, również leżała moja książka. Szybko znaleźli wspólny język. Film uważam za ciekawy eksperyment, bo przez cały czas narracji nie pada tam ani jedno słowo Polak ani Żyd. Mowa jest tylko o walczących warszawiakach, mieszkańcach stolicy. Bez rozróżnień. To nadaje dodatkowe znaczenie wydarzeniom sprzed 61 lat. Przekazałem płytę z filmem dyrektorowi muzeum, bo jestem ciekaw, jaki będzie odbiór.

Dokument w listopadzie ma pokazać telewizja brytyjska.

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: Rzeczpospolita