W ramach projektu "Blok rysunkowy", inaugurującego działalność Świetlicy Sztuki Raster w Warszawie, otwarta zostala w środę (24 września) wystawa "Sztuka współczesna w karykaturze" przygotowana przez Raster we współpracy z warszawskim Muzeum Karykatury.

To w zamierzeniu wystawa zabawna, śmieszna, czasem żenująca, ale i dotykająca sztuki jak najbardziej serio. Kilkadziesiąt żartów rysunkowych z kraju i ze świata odrysowuje godny pożałowania obraz sztuki nowoczesnej: abstrakcyjne rzeźby i płótna pozostające bez związku z rzeczywistością, lub będące wynikiem jej śmiesznej deformacji; całkowity brak porozumienia między artystą, a widzem i galerie sztuki współczesnej służące przechodniom co najwyżej jako miejsce schronienia przed deszczem. Wystawa "Sztuka współczesna w karykaturze" jest śmieszna w trójnasób. Po pierwsze, bo karykatury są z ze swej natury śmieszne. Po drugie, bo rysunki karykaturzystów eksploatują najbardziej utrwalone, banalne i głupie stereotypy na temat sztuki współczesnej. Owe stereotypy są również śmieszne - przynajmniej dla osób cokolwiek zainteresowanych sztuką. Po trzecie, bo wystawa ta traktuje o byciu śmiesznym i/lub poważnym. Sztuka należy do tych obszarów ludzkiej aktywności, w obrębie których granica między śmiesznością, a wzniosłością jest najbardziej krucha. Są artyści, traktujący sztukę ze śmiertelną powagą i tacy, którzy zajmują się nią jedynie dla cynicznej satysfakcji. Czy sztuka, uważana często za najwyższy przejaw humanizmu, może sobie pozwolić na bycie śmieszną? A z drugiej strony - czy możliwa jest jeszcze w ogóle sztuka pozbawiona autorefleksji?
Wystawa "Sztuka współczesna w karykaturze" przygotowana została we współpracy z Muzeum Karykatury w Warszawie, które wyselekcjonowało i udostępniło prace najpopularniejszych polskich rysowników, m.in. Lengrena, Mleczki, Zahorskiego, Ziomeckiego, Kobylińskiego i innych. Pokaz uzupełniają prace z prasy zagranicznej. Wystawa będzie czynna do 18 października.
Raster, UL. HOŻA 42 MIESZKANIA 8
ZAPRASZAMY: WT-SOB 15.00-20.00

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Raster Tygodnik