| 2006-07-19, 10:42 Okręgi wyborcze po staremu |
Komisarz wyborczy Józef Medyk unieważnił forsowaną przez PiS uchwałę Rady Warszawy, która zmieniała dotychczasowy podział miasta na okręgi wyborcze
Sędziemu Medykowi poskarżył się Adam Grzegrzółka radny PO z Pragi Południe. Twierdził, że Rada Warszawy, uchwalając nowy podział, złamała prawo. Ordynacja wyborcza ściśle określa bowiem powody dla tego typu ingerencji, tymczasem żadna z opisanych sytuacji nie miała na Pradze miejsca. W dodatku granice nowych okręgów prowadzone są absurdalnie, np. dzielą osiedla. Jak tłumaczy w komunikacie prasowym Adam Grzegrzółka, "podział na okręgi wyborcze jest ważną sprawą, od tego, w którym okręgu ktoś mieszka, zależy, na jakich kandydatów na radnych głosuje. Rozsądnie jest, by osiedla, które łączą podobne interesy, były w jednym okręgu - wtedy reprezentują je ci sami radni".
|