Koniec lipca i sierpień nadal upalny - prognozują synoptycy z Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wspomagani nowoczesnym superkomputerem.

Panujące od kilku tygodni upały powoli zmieniają Warszawę w pustynię - poziom wody w Wiśle szybko spada, roślinność usycha, a spragnieni ludzie mdleją na ulicach. Kto tylko może, ucieka nad wodę. Pozostali sprawdzają prognozy pogody i liczą na ochłodzenie.

Na stronie internetowej IMGW możemy obejrzeć modele meteorologiczne opracowane przez superkomputer, jakim od 2001 r. w dysponuje placówka przy ulicy Podleśnej. 100 procesorów po 600 megaherców każdy wykonuje 100 miliardów operacji na sekundę. Na podstawie tych obliczeń synoptycy mogą coraz dokładniej przewidywać pogodę. Wieści nie są optymistyczne.

Upalny będzie również sierpień.

- Do końca wakacji temperatura w Warszawie powinna oscylować około 30 stopni - mówi Ryszard Klejnowski, główny synoptyk kraju. - Od czasu do czasu będzie lekko wiało, przejdą przejściowe burze, ale nie ma co liczyć na zelżenie upałów. Pocieszać się możemy jedynie tym, że długoterminowe prognozy często się nie sprawdzają. Nawet jeśli są wspierane przez superkomputery.

Krzysztof Jóźwiak, 26.07.06

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: gazeta.pl