www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2006-08-21, 09:01
21 dzień Powstania
21 VIII 1944 poniedziałek
wschód słońca 5.44, zachód 20.05, średnia temperatura powietrza 23 °C, słonecznie



Przed świtem natarcie Grupy "Kampinos" majora "Okonia" (ok. 700 żołnierzy) i oddziałów żoliborskich na Dworzec Gdański, krwawo odparte przez niemieckie oddziały odgradzające i pociąg pancerny nr 75.

Na Starówce podjęto udaną próbę odzyskania terenów utraconych poprzedniego dnia.

Batalion "Gozdawa" wyparł Niemców z prawego skrzydła Banku Polskiego przy Bielańskiej, wysadzając w powietrze liczący ok. 50 ludzi wrogi oddział.

Z płonącego na Długiej Arsenału wycofuje się oddział kapitana "Konara". Żołnierze i ewakuowana ludność cywilna chronią się w Pasażu Simonsa na rogu Długiej i Nalewek. W ruinach Arsenału pozostaje jedynie kompania baonu "Chrobry I".

Niemcy wysadzają w powietrze budynek więzienny Pawiak i jego oddział kobiecy - Serbię

Grenadierzy pancerni 5 Dywizji Pancernej SS "Wiking", z terenu Zamku Królewskiego atakują barykady na Świętojańskiej i Kanonii. Walki przenoszą się do Katedry, która pod koniec dnia nadal jest w polskich rękach.

W Śródmieściu-Północ na odcinku grupy "Chrobry II" utrzymano ważną placówkę w magazynach Hartwiga przy ul. Towarowej oraz barykady zamykające wyloty Srebrnej i Twardej atakowane przez batalion z brygady SS-RONA.

AK przekazuje ze swoich zapasów na potrzeby dzieci:
1000 kg tłuszczu,
2000 kg cukru,
3000 puszek mleka w proszku
4000 kg sztucznego miodu.
-------------------


Apel kobiet walczącej Warszawy do papieża Piusa XII:

Ojcze Święty, nikt nam nie pomaga.
Armie rosyjskie już od trzech tygodni stoją u bram Warszawy, nie posuwając się z pomocą ani na krok.
Z Anglii napływa pomoc, jednak w znikomej ilości.
Świat nie chce wiedzieć o naszej walce.
Jedynie Bóg jest z nami.
Ojcze Święty, Namiestniku naszego Pana i Władcy, jeśli nas usłyszysz, udziel nam błogosławieństwa Bożego, nam, kobietom polskim walczącym o Kościół i Wolność.


-------------------------------------------


1944 sierpień 21, Warszawa (Stare Miasto).
Dwa meldunki por. Edwina Rozłubirskiego („Gustawa") z przebiegu walk AL w rejonie ul. Mostowej

21.08.44, godz. 1.00, M. p.

Nieprzyjaciel w dalszym ciągu prowadzi przygotowanie artyleryjskie, czołgi pokazują się na Wisłostradzie rzadko, piechota zupełnie nieaktywna. Natarcia piechoty spodziewam się dopiero o świcie lub później, 5.30 - 6.00.

Zdecydowany jestem nie wycofywać się z fabryki. Nastrój dobry. Straty własne:
1 zabity, sześciu rannych, dwa karabinki zniszczone.
Proszę o przygotowanie na wypadek szturmu nieprzyjacielskiej piechoty 20 granatów obronnych i 100 - 150 butelek.

Gustaw, por.

---------


21.08.44, godz. 8.40, M. p.
Szturm nieprzyjaciela na linii Pekin - Garbarnia -Szkoła odparty.
Spalono jeden czołg i jedno działo szturmowe.
Straty własne: trzech zabitych, dziewięciu rannych.
Nastrój dobry.
Proszę o amunicję do karabinów maszynowych i automatów.

Gustaw, por.
Wspomnienia żołnierzy GL t AL,
Warszawa 1962, s. 89-70


---------


1944 sierpień 21, Warszawa (Stare Miasto).
Depesza komendanta głównego AK do komendanta Okręgu Warszawskiego AK, zabraniająca żołnierzom AL korzystania z drogi kanałowej na Starówkę

Dep, red. ż KG otrzym. dn. 21.08, godz. 12.50
ra nr 86 P

KG
nr 503
dn. 21.08
godz. 9.30


Prom (Kryptonim Okręgu Warszawskiego AK) - Nurt (Antoni Chruściel - dowódca Okręgu Warszawskiego AK)

Na wasz 72 z dnia 19.8. wyjaśnijcie Sędziemu (płk Rzepecki - szef Bura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK), że nie zgadzam się na skierowanie od was kanałami na Stare Miasto przedstawicieli AL.

Znicz

---------



1944 sierpień. 21, Warszawa (Śródmieście),
Pismo CKL do KRN w Warszawie, zawierające treść uchwały uznającej PKWN za rząd tymczasowy Polski i deklarującej współpracę z nim


Centralny Komitet Ludowy
Warszawa, 21 sierpnia 1944 r.

Do
Krajowej Rady Narodowej
w Warszawie

Centralny Komitet Ludowy przesyła tekst uchwały powziętej na plenarnym posiedzeniu CKL w dniu 21.VIII.1944 r.:

Centralny Komitet Ludowy, widząc w Komitecie Wyzwolenia Narodowego czynnik reprezentujący istotne interesy narodu polskiego, deklaruje z nim jako rządem tymczasowym swoją współpracę.
Do czasu definitywnego uzgodnienia szczegółowych warunków współpracy obowiązujące będą warunki tymczasowe omówione z czynnikami reprezentującymi KWN i KRN.
Warunki te winny uwzględnić przede wszystkim współpracę:
a) polityczną,
b) wojskową,
c) terenową,
d) propagandową.
Celem wciągnięcia do współpracy nad budową państwa polskiego jak najszerszych warstw narodu CKL uważa, że podstawa dotychczasowej koalicji rządowej reprezentowanej w KWN powinna być rozszerzona na wszystkie stronnictwa demokratyczne, a przede wszystkim na całość Stronnictwa Ludowego.

Prezes: Jakub Jasiński (Romuald Miller - działacz SPD, późniejszy wiceprezydent KRN)
Sekretarz: Sewer (Feliks Wiesenberg - działacz PLAN)
Członkowie:
Zbigniew (Zbigniew Klimowicz - działacz SPD)
Lemiesz
Ketling (Cezary Szemley - działacz PLAN)
Piotr (Piotr Gajewski - działacz PPS-Lewicy)

Feliks (Józef Salcewicz - działacz PPS-Lewicy)
Czemier
Ewa Wolska (Marcelina Grabowska - działaczka ZSP)

Odpis, maszynopis
W posiadaniu autora

-----------------------------

Królewska 16


Przez następne dwa dni - 21 i 22 sierpnia - Niemcy nie zaatakowali samotnej placówki przy Królewskiej 16, ostrzeliwując ją, jak co dzień, z artylerii czołgowej, lekkiej, granatników, moździerzy i broni maszynowej. Placówkę obsadzał pluton podporucznika „Jadźki" z podchorąży m „Paprzycą".

Strzelec „Czarny" przypomina sobie, że łączniczka przyniosła wtedy idiotyczny - tak im się wtedy wydawało -rozkaz porucznika „Romańskiego" rozpoznania niemieckich stanowisk ogniowych w Ogrodzie Saskim. Idiotyczny, bo oznaczało to wystawienie się Niemcom jak tarcza, którą można było błyskawicznie zniszczyć z wielu rodzajów broni.

„Paprzyca" zrobił zbiórkę plutonu. Odczytał rozkaz i poprosił o ochotników. Zgłosili się wszyscy. „Nie, chłopcy strzelec „Czarny" przez 39 lat nie zapomniał zdania „Paprzycy" - wasze życie Polsce się przyda."
I poszedł sam, chudy, wysoki, nie schylając się przed kulami. Rozpoznał wszystkie stanowiska i wrócił niedraśnięty.

A chłopcy z jego plutonu postraszyli w tym czasie Niemców, którzy byli tuż za ścianą, w przylegającej promie oficynie domu od ulicy Granicznej (w nocy obrońcy samotnej placówki słyszeli wyraźnie odgłosy orgii z prostytutkami, a także szczęk repetowanego karabinu ze stanowiska niemieckiego). Przestraszyli ich odkurzaczem, podłączonym do akumulatorów, pozostawionych przez „Benom" i „Kocia". Był to dla Niemców zupełnie nowy odgłos powstańczej broni, której przeznaczenia jeszcze nie znali.

--------------------------------

Źródła:

Maciej Kledzik, "Królewska 16", Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1984.

Antoni Przygoński, "Udział PPR i AL w Powstaniu Warszawskim", Książka i Wiedza, Warszawa 1970

Almanach Powstańczy 1944 z kalendarzem na rok 2004, Miasto Stołeczne Warszawa, Warszawa 2003

Juliusz Kulesza, "Reduta PWPW", Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1989

Witryna Internetowa:
http://www.whatfor.prv.pl






dodał/a: Michał Pawlik
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting