www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa > Ludzie > Cudzoziemcy w Warszawie

Cudzoziemcy w Warszawie

Z różnych względów niezwykle skomplikowane jest np. oszacowanie liczby przebywających w Polsce cudzoziemców, jeszcze trudniejsze jest dokonanie tego w odniesieniu do samej Warszawy. W styczniu 1998 r. w Warszawie było około 5 tys. cudzoziemców posiadających stałe karty pobytu. Od początku 1993 r. do połowy 1997 r. (wg badań Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową) wydano 55,5 tys. zezwoleń na pracę w Polsce, z czego ok. 14 tys. to przedłużenia terminów zezwoleń przyznanych wcześniej. Ubiegały się o nie osoby 130 narodowości. Prawie dwie trzecie wszystkich zezwoleń dotyczyło b. województwa stołecznego. Można więc przyjąć, że większość obcokrajowców znalazła zatrudnienie w Warszawie, stanowiącej największy rynek pracy.

Rocznik Statystyczny Warszawy odnotował w roku akademickim 1994–1995 na uczelniach warszawskich ogółem 1 417 studentów i 115 absolwentów obcokrajowców. W grupie tej występuje wyraźna przewaga liczebna mężczyzn nad studiującymi kobietami (odpowiednio: 817 studentów i 73 absolwentów, 605 studentek i 42 absolwentki). Liczba cudzoziemców uczących się w Warszawie stale rośnie. W roku akademickim 1990/1991 było ich ogółem 1106 (w tym tylko 33 kobiety). Z sondaży przeprowadzonych na poszczególnych uczelniach wynika, że w ostatnich latach można odnotować szczególne ożywienie w kontaktach ze Wschodem, liczną grupę stanowią Polonusi z terenów byłego ZSRR. Jeśli wziąć pod uwagę kraj pochodzenia, to sporo jest studentów z Litwy (SGH, SGGW), Ukrainy, Białorusi, Rosji, a także z Wietnamu (PW, SGH, SGGW). Poza tym reprezentowane są kraje arabskie i afrykańskie (Libia, Emiraty, Jemen, Etiopia, Zair), USA, Kanada, Szwecja (zwłaszcza na AM i SGH), Albania, Kazachstan, Bułgaria, Węgry, Czechy, Mołdawia, kraje Ameryki Łacińskiej.

Jolanta Wiśniewska

Jedną z rodzin, które przybyły "z zewnątrz" i przetrwały, są Bacciarellowie. Potomkowie rzymianina, Marcella Bacciarellego, artysty malarza, doradcy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego do spraw sztuki. Ten rodowity Włoch przez całe życie ubierał się na francuską modłę, ale po trzecim rozbiorze Polski przybrał manifestacyjnie strój polski, z rogatywką włącznie. Marcello zainstalował w Warszawie całą swą liczną rodzinę. […]

Jedną z rodzin, które przybyły "z zewnątrz" i przetrwały, są Bacciarellowie. Potomkowie rzymianina, Marcella Bacciarellego, artysty malarza, doradcy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego do spraw sztuki. Ten rodowity Włoch przez całe życie ubierał się na francuską modłę, ale po trzecim rozbiorze Polski przybrał manifestacyjnie strój polski, z rogatywką włącznie. Marcello zainstalował w Warszawie całą swą liczną rodzinę.

Olgierd Budrewicz

Jolanta Wiśniewska/Olgierd Budrewicz
O społecznościach narodowych i cudzoziemcach w Warszawie/Ludzie tego miasta
 
Wersja do druku | Wyślij znajomym | Dodaj do ulubionych | Skocz na górę
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting